O mnie

Moje zdjęcie
Joginka zakochana w poznawaniu kultur, językach: obcych i tym ojczystym oraz pisaniu w nich niestworzonych rzeczy. Od ponad 2 lat mieszkająca na wulkanicznej Lanzarote. Masz pytanie?Chcesz się ze mną czymś podzielić? NAPISZ DO MNIE! lanzarote.blog@gmail.com

sobota, 13 lipca 2013

Clean Ocean Project - jak Kanaryjczycy dbają o czystość swoich plaż

CLEAN OCEAN PROJECT to organizacja pozarządowa z Fuerteventury założona przez pasjonatów surfingu. Ludzi kochających wodę, odpowiedzialnych, wyznających zasadę, że zamiast narzekać na zanieczyszczenie i mówić o tym, co należałoby zrobić, trzeba po prostu działać. Bo jak piszą: "każdy jest częścią rozwiązania problemu". OFICJALNY LINK:






Wielkie sprzątanie plaży w Caleta de Famara
Z COP zetknęłam się na Lanzarote 18 maja, gdy sprzątane było północne wybrzeże - Famara i San Juan. Ze względu na moją silną potrzebę dbania o świat, wybrałam się w piękny, sobotni poranek o godz.10:00 na Famarę, żeby pomóc. Na miejscu dostępne były worki, rękawiczki, małe sieci do łowienia odpadków pływających przy brzegu czy odsiewania piasku dla sprawniejszego oczyszczenia plaży z małych elementów. Przygotowana była też woda do picia oraz grill, który odpalony miał być po zakończeniu pracy.

Ku mojemu zaskoczeniu zjawiło się sporo ludzi i to nawet z małymi dziećmi (mimo, że to sobotni poranek i w dodatku dzień, w którym odbywał się Iron Man). Niektórzy zbierali śmieci z pociechami przytulonymi do ciała, w nosidełkach lub chustach.

To z tych pozytywnych akcentów, smutne było natomiast to, co uzbieraliśmy oraz tego ilość. Śmieci wszelkiego rodzaju - od pustych butelek, puszek, po fragmenty sieci rybackich, torby foliowe, stare belki czy nawet buty. Całkiem niezły śmieciowy stos.

Chill i grill
Po dobrze wykonanej pracy zostaliśmy zaproszeni na grilla zorganizowanego przez jednego ze sponsorów (dowód na to,że chcieć to móc: nawet w czasach potężnego kryzysu udało się znaleźć sponsora do tak, pod kątem zasięgu i potencjalnych profitów marketingowych, nieważnej akcji jak sprzątanie plaży). Oprócz tego rozdawano torby w 4 kolorach ułatwiające segregację śmieci, torby wielorazowego użytku wyprodukowane z tzw."foliówek", można też było wygrać koszulkę Projektu (patrz wyżej na mój egzemplarz :) ).

Wszystkiemu przygrywała miła muzyczka a w powietrzu unosiła się dobra energia.

Bardzo się cieszę, że istnieją takie inicjatywy, chciałabym jednocześnie, aby nie były one tak potrzebne, jak są. Żeby ludzie w końcu zdali sobie sprawę z tego, że należy śmieci wyrzucać do śmietnika albo - jeśli go nie ma (a na Famarze jest ich przy samej plaży, niestety, bardzo mało), zabrać ze sobą i dopiero wyrzucić.

Bądźmy świadomymi turystami, zachowujmy się zagranicą tak, jak byśmy chcieli, aby inni zachowywali się w naszym kraju.


Plakat akcji - każda wyspa może stworzyć własny oraz zorganizować taką akcję w porozumieniu z COP, wystarczy się z nimi skontaktować

A TU JUŻ RELACJA Z 18 MAJA 2013, Famara, Lanzarote



















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz